Przychodzi rodzic do dietetyka i mówi:
„ Pani Asiu moja Zosia nie chce jeść warzyw. Próbowaliśmy już wszystkiego ale kiedy widzi marchewkę to rzuca nią lub wypluwa.”
Brzmi znajomo?
Dzisiaj nie chcę Cię przekonywać dlaczego warto wprowadzać warzywa do diety dziecka.
Chcę pokazać Ci jedzenie warzyw z zupełnie nowej perspektywy.
Na samym początku mojego artykułu oddam głos Zosi i to ona opowie Ci dlaczego nie chce sięgać po warzywa i jakie błędy popełniają jej rodzice.
Często słyszymy od naszych rodziców i opiekunów: „jedz warzywa bo są ZDROWE!”
Jest to dla nas dziwne i niezrozumiałe bo nie potrafimy wybiegać w przyszłość. Nie rozumiemy, że jak zjemy teraz marchewkę to za 10 lat nie będziemy chorować na nadciśnienie, otyłość lub cukrzycę.
Straszenie nas, że „jak nie będziesz jeść warzyw to kiedyś będziesz chorować” w niczym nam nie pomaga.
Dla nas liczy się tylko to, że przed nami leży marchewka, której nie lubimy i koniec kropka!
Wiecie co ostatnio przygotowała dla mnie mama, żeby zachęcić mnie do jedzenia marchewki?
„ Zdrowe ciasteczka z marchewki.”
Trochę się zdziwiłam bo jakim cudem ciasteczka mogą być zdrowe i smaczne?
Przecież zakazuje nam się jedzenia słodyczy bo są „niezdrowe”, a one są takie smaczne!
Jak mamy uwierzyć, że to co zdrowe może być jednocześnie smaczne?
Coś wam zdradzę. Rozmawiałam z innymi koleżankami i mamy kilka porad dla rodziców:
Bardzo was prosimy:
– Nie zmuszajcie nas do jedzenia warzyw.
– Nie mówcie, że musimy coś zjeść bo to „jest zdrowe”.
– Nie straszcie nas chorobami w przyszłości.
– Nie karzcie nam czegoś zjeść bo „ Babcia zrobiła i będzie jej smutno”.
– Nie dawajcie nam kar za to, że nie chcemy jeść warzyw.
Pozwólcie nam, żebyśmy sami się przekonali do warzyw.
I bądźcie dla nas wzorem: lubimy patrzeć i naśladować.
W tym miejscu pozwolę sobie przejąć głos i podpowiedzieć z perspektywy dietetyczki jak poradzić sobie z warzywami w diecie malucha.
Odpuść
Ja wiem, że to trudne. Czasem jednak łagodność przyniesie więcej korzyści. To nie oznacza, że teraz powinieneś zrezygnować z podawania warzyw. Staraj się proponować je za każdym razem ale nie rób maluchowi wyrzutów, kiedy uzna, że dzisiaj nie zje marchewki i koniec kropka.
Dzięki takiemu podejściu stworzysz dziecku czas i bezpieczne miejsce, żeby mógł polubić warzywa.
Wprowadź dziecko do świata pysznych i kolorowych warzyw
Często spotykam się w gabinecie z tym, że dziecko nie lubi warzyw bo ich nie zna. W jego diecie występują te podstawowe: pomidor, ogórek, papryka, brokuł.
A reszta warzyw? Nie miał okazji ich spróbować.
Zabierz malucha na targ, do warzywniaka- pozwól wybrać warzywa, które wydają mu się ciekawe. Razem poszukajcie przepisu i przygotujcie wspólnie posiłek.
Zmieniaj formę podania
Twoje dziecko nie lubi marchewki w postaci puree na talerzu? Może problem leży w formie podania, a nie samym warzywie?
Spróbuj nowych form:
– pokrojonej w kostkę
– surowej pokrojonej w słupki
– kremu z marchewki
– frytek z marchewki
– w surówce z dodatkiem jabłuszka
Inspiracje znajdziesz na samym końcu w kartach pracy.
Naucz się przyrządzać smaczne warzywa.
Większość warzyw nie ma nadzwyczajnego smaku, a dodatkowo podane w nieestetyczny sposób nie będą atrakcyjne dla dziecka.
Staraj się łączyć smaki i fakturę, tak żeby przygotowane danie było poezją dla kubków smakowych.
Bądź dobrym marketingowcem
To do nas należy przekonanie i zachęcenie maluchów, że warzywa są smaczne i potrzebne do prawidłowego rozwoju.
Bądź wzorem dla swojego malucha:
– Mów gdy warzywo Ci smakuje, opowiadaj o tym;
– Nie bój się przyznawać, gdy nie lubisz któregoś warzywa;
– Stwórzcie szwedzki stół- przygotuj kilka różnych warzyw i zapytaj na które maluch ma ochotę;
– Zwiększaj ilość warzyw na swoim talerzu.
Jedz, baw się i ucz!
Brzmi tajemniczo?
A pomyślałeś kiedyś, żeby zorganizować w domu „ włoską/ hiszpańską/ meksykańską” sobotę?
To świetna okazja, żeby wprowadzić dzieci do świata kuchni i kultury danego kraju.
Dzięki temu pokażesz jakie warzywa jedzą dzieci w innych częściach świata.
Na koniec drogi rodzicu chcę Cię uspokoić. Warzywa są bardzo ważne w diecie każdego z nas ale jeśli maluch nie je ich dużo, nie zmuszaj go na siłę. Nie nabawi się niedoborów ale może nabawić się złego podejścia do warzyw na całe życie!
I pamiętaj: fakt, że Twój maluch nie chce jeść warzyw nie świadczy o tym, że jesteś złym rodzicem. Nie zadręczaj się tym!
Usiądź dzisiaj i na spokojnie zastanów się, które z powyższych porad możesz wykorzystać w swojej kuchni.
Koniecznie pobierz nasze karty pracy i zobacz na ile sposobów możesz podać warzywa.