Już niedługo 6. grudnia. Tę datę doskonale pamięta niemalże każde z dzieci w naszym kręgu kulturowym. Święty Mikołaj przychodzi, kiedy wszyscy zasną, i przynosi prezenty, dla tych grzecznych i nieco mniej grzecznych (jak tę grzeczność można by zdefiniować?). Latając w swoich, ciągniętych przez wspaniałe renifery z czerwonymi nosami, saniach, przez całą noc odczuwa zmęczenie. Zadbajmy więc o tego świętego i podarujmy mu ciepły napój i ciasteczka.

I niech ten prawdziwy święty mikołaj, który robił wszystko co tylko mógł, dowiadując co się dziecko chciałoby dostać i starając się temu sprostać, czytając list i pomagając go pisać w ukryciu, może, tuż po włożeniu prezentu pod łóżko delektować się przygotowanym przez dziecko smakołykiem i ciepłym kakao/ herbatą/ kawą.

Autor Jacqueline Rowiecka

Dietetyk kliniczny, psychodietetyk