Warto być w harmonii z rozwojem dziecka, na tym etapie życia – torować mu drogę bazując na prawidłowych doświadczeniach. Możemy to robić, w naszym zasięgu jest wspierać – towarzysząc z miłością.

Magdalena Lubacha

Te piękne słowa to podsumowanie artykułu, który właśnie dziś pojawił się w Krainie Fizjoterapeuty. Serdecznie zapraszam to przeczytania, a tutaj pozostawiam jeszcze jeden, krótki akapit:

„Wszystko co dla nas, dorosłych wydaje się być tak oczywiste niemowlę poprzez doświadczenie dopiero odkrywa. Tu mam głowę, tutaj nogi, tułów. Ba – nawet tylko po dotknięciu rozpoznaję jaka to część ciała. Oczywista oczywistość. Jednak nie dla maluszka. On musi się tego nauczyć dotykając, ściskając, czasem zadrapać czy mocniej chwycić. Zatem, jeśli ktoś z rodziców kompletujących wyprawkę dla noworodka nie wyposażył jej jeszcze w tzw. łapki niedrapki – uważam, że nie jest to konieczne. Warto dać dziecku możliwość dotykania i poznawania swojego ciała od początku – bez żadnych barier, a takową mogą stanowić wspomniane ochraniacze na rączki.”

Autor Jacqueline Rowiecka

Dietetyk kliniczny, psychodietetyk, metodyk Kids’ Skills